Archiwum kategorii: Salon

Robimy podłogę

Zdecydowaliśmy się w końcu na podłogę w postaci paneli laminowanych. Wybraliśmy rodzaj, firmę wzór itd – koniec, klamka zapadła. Po różnorakich kalkulacjach wyliczyliśmy, że będzie nam potrzebne 32 paczki co stanowi pewien zapas (około 5%) na położenie ich na powierzchni około 47 m².

Zastanawia mnie jednak ciągle kwestia związana z dylatacją pomiędzy pomieszczeniami. Jedni mówią, że tak inni, że nie potrzeba. Producent z kolei nie narzuca tego, ale sugeruje, że dobrze by było. Szczerze to wolałbym tych dylatacji nie robić, żeby pozbyć się tych okropnych list połączeniowych o które tylko każdy będzie się potykał.

UFW1538

Wybraliśmy taki model. Są to panele o następujących parametrach:

  1. Długość: 138 cm – 19 cm
  2. Grubość: 9,5 mm
  3. Fazowane krawędzie

UFW1538_01

Mam nadzieję, że w naszym mieszkaniu podłoga będzie się prezentowała jak na tym zdjęciu zachęca producent.

 

 

Budowa kominka – dzień 9

Przyszła półka z kamienia więc można zmontować wszystko w całość. Brzegi zostały wygładzone.

Ta dolna wykończona kamieniem półka posłuży jako magazyn na drewno, podpałki itd. Górna część będzie wyposażona w półki szklane i będzie przeznaczona na „lżejsze” elementy (może dekoracyjne) lub jakieś podręczne. Szczerze mówiąc to jeszcze nie wiem. Dodatkowo półki te będą podświetlone na co przeznaczyłem dwa otwory na górze. Muszę się zorganizować i wybrać oświetlenie. Zastanawiam się między ledami a halogenami. Za halogenami przemawia niższa cena lecz ledy „zjedzą” zdecydowanie mniej prądu jak na funkcję „podświetlenia” półki. Muszę to jeszcze przemyśleć.

Budowa kominka – dzień 8

Udało się dogadać co do korekt. Jakoś szybciej niż się spodziewaliśmy przyszły gotowe, przycięte na wymiar kamienie. Muszę przyznać, że wygląda to całkiem przyzwoicie.

Kamień chyba jest ciemniejszy niż wybieraliśmy, ale chyba wygląda dobrze. Niestety jeden z elementów nie pasował zbyt dobrze (górne wykończenie półki) wiec musiał iść na warsztat na korekty. Nie ma także jeszcze wygładzonych brzegów.

Budowa kominka – dzień 7

Przyszedł dzień korekty kratki. Trzeba było zdjąć górną kratkę i wymontować rusztowanie rurek wylotowych. Niestety do środka wpadł śrubokręt co poskutkowało koniecznością wyciągnięcia go „bokiem” kominka. Do tego celu trzeba było wywiercić dwa otwory.

I tak oto prezentuje się kominek na chwilę obecną. Trochę rozpacz.

Może „wywołałem wilka z lasu”, ale tak coś czułem, że powiedzenie „Będzie Pan zadowolony” nie skończy się dobrze – bo niestety zadowolony to ja na pewno nie jestem. Trzeba będzie to teraz popoprawiać.

 

Budowa kominka – dzień 6

Jeden, jedyny raz kiedy nie dałem rady być przy wykończeniu ale pomyślałem, że w końcu trzeba przecież tylko pomalować i założyć kratki. Co mogłoby pójść nie tak? O jakże się pomyliłem! Gdy tylko wróciłem i obejrzałem bieżący postęp prac to mnie zmroziło.

Pierwszy problem to odłażąca farba. Dostałem zapewnienie, że zostanie to poprawione. Mam nadzieję – ale to prostszy problem. Gorzej sprawa ma się z kratkami. Otóż zostały one założone w ten sposób:

IMAG0737

 

Kratka górna ma wlot od góry zamiast od dołu przez co widać techniczne otwory oraz otwory po śrubkach po bokach.

IMAG0740

 

Z kolei kratka dolna ma wloty od dołu zamiast od góry i też widać z tej perspektywy otwory techniczne.

Otrzymałem odpowiedź, że tak musieli zrobić ponieważ po przeciwnej stronie jest poszerzona ściana z ramą i wtedy otwory w kratce byłyby zasłonięte.

No to ktoś tu poważnie czegoś nie przemyślał.

Po różnych dyskusjach, ocenach specjalistów udało się przekonać, że nie wygląda to zbyt estetycznie. Poza tym z praktycznego punktu widzenia (np młody aż się trzęsie, żeby tam wrzucić jakąś swoją zabawkę) nie jest to zbyt dobre.

Na razie zostałem zapewnienie, że zostanie to poprawione tak, że „będzie dobrze, będzie pan zadowolony”. Strasznie nie lubię takich powiedzeń ale póki co pozostaje mi zaufać, że jednak tak będzie.

Budowa kominka – dzień 5

Dzisiaj poruszone zostały dwie kwestie: wybór kamienia oraz szlif i malowanie.

Najpierw pojechaliśmy do dostawcy kamienia wybrać arkusz, który nam się podoba. Już wcześnie ustaliliśmy, że będzie to crema marfil, jednak ze względu na różne użyłkowanie mogą się poszczególne arkusze całkiem mocno od siebie różnić. Niestety na stanie był tylko jeden arkusz więc nasza „wycieczka” nie miała większego sensu ale mimo wszystko przynajmniej zobaczyliśmy na własne oczy jak to będzie wyglądało. Wzór prezentuje się tak:

IMAG0718

Widać spore użyłkowanie. Chcieliśmy nieco mniejsze ale innych nie ma. Mam nadzieje, że na kominku będzie się to prezentowało dobrze.

IMAG0719

Na takich wielkich taflach jest ten kamień.

Jeśli zaś o sam kominek chodzi to został on wyszlifowany dokładniej i skorygowany w paru miejscach.

IMAG0723

Po wyszlifowaniu prezentuje się w ten sposób.

IMAG0724

 

I nieco monumentalny rzut 🙂

Budowa kominka – dzień 4

Czwarty dzień budowy kominka. Dzisiaj „murowana” część została obudowana płytami z płyt gk i częściowo szpachlowana.

IMAG0683

 

Murowana część jest już obudowana płytami. Na razie płyty przykrywają docelowe otwory takie jak półki i miejsce na kratki.

IMAG0684

 

Płyty w górnej części kominka

IMAG0691

 

Umiejscowienie przepustnicy do otwierania i zamykania czerpni powietrza z zewnątrz

IMAG0693

Podstawy elektryczności. Zdecydowaliśmy, że od góry będą świeciły dwie lampy halogenowe.

IMAG0694

 

Umiejscowienie włącznika światła.

IMAG0699

Rozpoczęto szpachlowanie łączeń płyt gk

IMAG0709

 

Otwory na półki pojawiły się z powrotem. Środek na razie nie jest szpachlowany gdyż dolna półka będzie wyłożona kamieniem, a górna z tego co mi się wydaje tylko malowana

IMAG0715

 

Tak na dziś się to prezentuje. Trzeba dokończyć szlifowanie i zamontować kratki

Budowa kominka – dzień 3

 

Trzeci dzień za nami. Kominek wspiął się już do sufitu.

IMAG0647

Kominek prawie sięga pod sufit. Od tego momentu trzeba przygotować rusztowanie pod luft (wylot ciepłego powietrza) i rusztowanie do rur spiro

IMAG0650

Rury spiro wyprowadzone są z dołu do góry i wymagają zakrzywienia na zewnątrz

IMAG0662

Wyprowadzenie rur w górę

IMAG0654

Dopasowanie wysokości kominka do rusztowania i luftu

IMAG0670

Zabudowanie do sufitu z mocowaniem rusztowania pod spiro

IMAG0669

W węższej części luftu znajdują się dwie dmuchawy

IMAG0678

Cztery dmuchawy w szerszej części luftu

IMAG0666

A to efekt końcowy (na dziś oczywiście)

Jutro zabierzemy się za organizację spraw związanych z elektrycznością w lewej części kominka, czyli we wnęce przeznaczonej na półki. Idea jest taka aby zastosować oświetlenie halogenowe wpuszczane „w sufit” kominka. Zastanawiamy się tylko czy jeden halogen wystarczy czy może jednak zastanowić się nad dwoma.