Przejrzeliśmy nieco niektóre miejsca w mieszkaniu i doszliśmy do wniosku, że jednak meble do kuchni będą musiały trochę poczekać. Po opróżnieniu pomieszczeń okazało się, że problem wilgoci i pleśni jest dużo bardziej poważny niż zakładaliśmy.
Farba, gładź i tynki są całkowicie przesiąknięte wilgocią. Cześć po prostu odpada od ściany i unosi się w powietrzu taki zapach jak… nad morzem? Na pewno nie jest to właściwy stan do zamieszkania.
Musimy teraz zastanowić się nad tym co dalej z tym zrobić.